PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=146231}
6,5 14 046
ocen
6,5 10 1 14046
4,3 6
ocen krytyków
Domino
powrót do forum filmu Domino

Typowy przerost formy nad treścią. Zajebista realizacja, a fabuła taka sobie (tyle że zamotana). Raz obejrzeć można, ale tylko raz. Od Człowieka w ogniu dużo słabszy, oj dużo.
A Keira kompletnie do roli nie pasowała moim zdaniem. Wszyscy jacyś tacy albo nijacy, albo poprowadzeni zbyt grubą kreską. W zasadzie żaden z bohaterów nie wzbudził mojej sympatii, no może Mickey Rourke, ale to dlatego że lubię aktora.

ocenił(a) film na 7
konsewatywnyliberal

No ale film miał być biografią, więc jaka tam miała być inna fabuła? Aktorzy byli też dobierani tak, żeby jak najlepiej odzwierciedlić tych prawdziwych.
Wszystko było robione pod okiem prawdziwej Domino Harvey, więc co tam jest przerysowane

Gernisavien

"No ale film miał być biografią, więc jaka tam miała być inna fabuła?[...]Wszystko było robione pod okiem prawdziwej Domino Harvey, więc co tam jest przerysowane"

Tego nie da się inaczej skomentować jak: Uhahahahahahahahaha!!!

"Aktorzy byli też dobierani tak, żeby jak najlepiej odzwierciedlić tych prawdziwych."

Kobieta ukazana w ostatnich scenach filmu to prawdziwa Domino Harvey. Prawda, że podobna:)

ocenił(a) film na 5
zemstafreda

Hehehe, dobrześ mu odpisał :)

ocenił(a) film na 7
konsewatywnyliberal

Tylko nie ekscytuj się za bardzo.
Generalnie w moim komentarzu było poniekąd zapytanie, bo troche Twoja wypowiedź nie uzasadniła niczego co napisałeś. Ale widzę, że jak już nie postawiłam znaku zapytania, to zdecydowanie wykroczyło to poza granicę jako takiego rozumowania.
Keira nie jest podobna do Domino....no i w związku z tym właściwie co? Pisząc to nie chodziło mi tu o wygląd fizyczny, inaczej mówiąc, uwaga - nie chodziło mi tu o wygląd fizyczny.
Postacie miały odzwierciedlać osoby prawdziwe i w żadnym wypadku nie były przerysowane. Uprzedzając wielkie "buahahahaaa" kolegi powyżej znowu nie chodzi mi tu o wygląd fizyczny. Żadnej z tych postaci nie znałam, dlatego mogę tylko zakładać nieśmiało, że założony cel twórców filmu został zrealizowany.
Skoro postacie są albo przerysowane albo nudne to w końcu jest ten przerost formy na treścią czy go nie ma? (to jest zapytanie...)

ocenił(a) film na 5
Gernisavien

Jezus, czy na tym portalu nie można normalnie pokonwersować i powiedzieć swojego zdania?? Zaraz jakieś chore pojazdy, że poza granice mojego rozumowania coś wykracza i inne tego typu teksty... macie jakieś komleksy czy jak??

Przerost formy nad treścią dostrzegam w tym, że realizacyjnie jest ten obraz perełką (mam na myśli zdjęcia, montaż, muzykę itp), lecz scenariuszowo nic intrygującego nie proponuje.
Jeżeli, nie znając historii prawdziwej Domino, twierdzisz że postacie były prawdziwe i cel twórców został zrealizowany, to ja się pytam - na jakiej podstawie tak uważasz? Kolega podał dobry argument ze zdjęciem - prawdziwa Domino to typowy babo-chłop, a Keira to anorektyczny wieszak jakby z paryskiego wybiegu wyjęty.

ocenił(a) film na 7
konsewatywnyliberal

Heh kompleksy nie, po prostu się jakoś tam broniłam (pozwól że przytocze tu Twoje słowa "Hehehe, dobrześ mu odpisał :))

Nie twierdzę, że postacie były prawdziwe, napisałam wyraźnie, że zakładam tylko, że skoro twórcy tak je przedstawili to mieli w tym jakiś cel.
Prawdziwa Domino była też modelką, to jak wyglądała na końcu filmu to było już jakiś czas po tym co działo się w filmie.
I ok, scenariusz był zwykły, tu się zgadzam. A jeżeli już mowa o zdjęciach to proponuje poszukać zdjęc prawdziwej łowczyni nagród i się im przyjrzeć, wtedy polemizować.
No i generalnie już się tak nie obruszaj, złośc szkodzi zdrowiu :)

ocenił(a) film na 5
Gernisavien

Oki, nie obruszam się już :) Peace :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones