Właśnie jestem po seansie. Myślałem że w zalewie świątecznej chały nic się ciekawego nie znajdzie a tu miłe zaskoczenie. Do filmu podchodziłem sceptycznie a po pierwszych 15 minutach chciałem odejść od telewizora (dobrze że na TVP nie ma reklam bo pewnie bym nie wrócił). Wstęp strasznie chaotyczny, męczący. Później znacznie lepiej, film wciągający i intrygujący, nieprzewidywalny.
Ocena 6,9 zdecydowanie za niska.
Polecam